Czym jest kurz, skąd się bierze i jak się go pozbyć?

Codzienne sprzątanie wybawia nas tylko chwilowo z problemu, jakim jest kurz. Wytrzemy go, a po godzinie czy dwóch znów widzimy jak osiada na powierzchni sprzątanych przez nas mebli. Odłóżmy na chwilę ścierki i zobaczmy, z czym walczymy.

Czym jest kurz?

Kurz to tak właściwie wszystko to, co przyniesiemy do naszego domu – wnoszone w obuwiu lub na ubraniach. Nie da się go całkowicie wyeliminować, jednak są sposoby na ograniczenie jego uciążliwej obecności. Kurz to tak właściwie wszystko to, co przyniesiemy do naszego domu – wnoszone w obuwiu lub na ubraniach. Także my sami tworzymy kurz. Jak to jest możliwe? Na kurz składają się także chociażby fragmenty naszego złuszczonego naskórka, fragmenty włosów czy też włókna z naszych ubrań. Jeśli chodzi o skład atomowy kurzu, to jest to substancja powstała z fragmentów organizmów żywych, więc skład będzie tutaj bardzo podobny. Do głównych składników zaliczamy – wapń, tlen, węgiel, wodór i azot.

W jego składzie nie brakuje również zarodków grzybów i bakterii, które stanowią idealną pożywkę dla różnego rodzaju mikroorganizmów i drobnoustrojów.

Czym z kolei są roztocza? Roztocze to taki bardzo malutki, widzialny pod mikroskopem pajęczak. Roztocze często są przyczyną alergii, która objawia się bólami głowy, nieżytem nosa, częstym kichaniem oraz łzawieniem oczu. Jeśli podejrzewasz u siebie taką alergię, lepiej udaj się do lekarza, gdyż nieleczona może doprowadzić do astmy.

Wracając do naszych pajęczaków – jedzą to, co znajdą w kurzu. Uwielbiają wilgoć i temperaturę w okolicach 25°C. Giną, gdy jest zimno (poniżej 0°C), oraz w temperaturze powyżej 60°C. Dlatego, gdy są niskie temperatury zimą, dobrze jest wietrzyć mieszkanie przez 10-15 minut, dwa razy dziennie.

Skąd się bierze i po co nam kurz?

Warto codziennie poświęcić pół godziny i wytrzeć go w mieszkaniu, a raz na tydzień pozbyć się go z trudno dostępnych miejsc, w których kurzu gromadzi się najwięcej. Ze względu na to, że my sami bardzo często tworzymy kurz, może się okazać że gdy wyjedziemy na dwa tygodnie i po tym czasie wrócimy, kurzu w naszych mieszkaniach będzie zdecydowanie mniej w stosunku do dni, w którym przebywamy w naszych czterech kątach. Skąd takie zjawisko? To, że spędzamy czas w naszym domu przyczynia się do powstawania kurzu ze względu na chociażby wspomniany wcześniej martwy naskórek, będący jego składnikiem.

Powstaje ważne pytanie – czy kurz odgrywa jakąś rolę w przyrodzie? Czy jest on do czegokolwiek potrzebny? Okazuje się, że kurz może stanowić pewnego rodzaju zapis historii mieszkania. Oznacza to, że nie w każdym miejscu występuje taki sam rodzaj kurzu. Nawet w jednym mieszkaniu w różnych pomieszczeniach okazuje się, że powstają różne rodzaje kurzu. Kurz z naszej sypialni lub przedpokoju często pod mikroskopem wyglądają zupełnie inaczej. Kurz z podłogi a kurz osadzający się na naszych książkach są zupełnie inne. Okazuje się, że kurz może być przydatny i potrzebny mimo, że nie wygląda do końca estetycznie – człowiek potrzebuje kontaktu z mikroorganizmami aby wzmacniać swój układ odpornościowy. Okazuje się, że kurz sam w sobie nie jest niezdrowy. Uszczerbek na zdrowiu może jednak wyrządzić w przypadku, jeśli jest się alergikiem.

Jak pozbyć się kurzu?

Kurz zawsze będzie w mniejszym lub większym stopniu przedostawał się do naszego mieszkania. Nie ma jednego sposobu aby pozbyć się go na zawsze, ale istnieją metody, które pozwolą nam wydłużyć czas cieszenia się ładnym, odkurzonym mieszkaniem. Poza tkaninami kurz bardzo często osiada także na naszych książkach i przedmiotach wystawionych na półkach. Dobrym pomysłem w takim przypadku jest trzymanie ich w przeszklonych witrynach. Warto pomyśleć, by przechowywać tak nie tylko książki, ale także nasze pamiątki, zabawki czy zdjęcia. Jeśli zastanawiamy się nad wyborem szafek warto kupić te, które dotykają sufitu. W ten sposób kurz nie będzie osiadał na górnej ich części.

Ściereczka i wymiana tkanin

Do codziennego sprzątania kurzu polecamy namoczyć ściereczkę, choćby w zwykłej wodzie, aby kurz przyklejał się do niej i nie wracał na miejsca, które były już czyszczone. Możesz także zwilżyć ściereczkę płynem, który ma działanie antystatyczne. Sprzątając warto również pamiętać o kolejności! Sprzątaj zawsze od góry na dół. Najpierw najwyższe półki, a później przechodź do coraz niższych, aż dotrzesz do podłogi. Kurz z podłogi wciągnij odkurzaczem.

Kurz zdecydowanie najczęściej zbiera się w tkaninach. Nie można zapominać o regularnym wymienianiu pościeli, odkurzaniu rolet czy trzepaniu na zewnątrz koców lub dywanów. Pomoże to nam zminimalizować odkładanie się kurzu w wymienionych materiałach.

Filtry i nawilżanie powietrza

Jedną z ważniejszych rzeczy, o której często zapominamy jest to, by pamiętać o wymianie filtrów w odkurzaczu. Nie wystarczy samo posprzątanie otoczenia. Jeśli chcemy, by nasz pokój był czysty, czyste musi być także to, czym sprzątamy. Nie należy zapominać o wybraniu odpowiedniej końcówki do odkurzania. W zależności od powierzchni, do jednych wybierzemy końcówkę bardziej miękką, do innych natomiast twardszą. Musimy uważać, by przykładowo nie wybrać bardzo twardej końcówki do delikatnych paneli podłogowych. Możemy je w ten sposób porysować i uszkodzić.

Do kolejnych metod należy między innymi zastosowanie nawilżacza powietrza, który posiada filtr. Filtr ten trzeba jednak regularnie wymieniać, podobnie jak w przypadku filtrów do odkurzacza. Aby pozbyć się kurzu polecana jest także wentylacja, która wymusza cyrkulację powietrza w mieszkaniu czy określonym pokoju.

Szczelne okna

Dodatkowo jeśli mieszkamy w okolicy, w której pali się w piecach, czy rozwija się przemysł warto pomyśleć o dodatkowych zabezpieczeniach, które zminimalizują dostawanie się zanieczyszczeń z zewnątrz. Szczelne okna na pewno będą w takim wypadku naszym sprzymierzeńcem. Mieszkanie oczywiście i tak będziemy musieli co jakiś czas przewietrzyć, chociażby dla zdrowia, ale zminimalizujemy dostawanie się nieczystości podczas gdy okna są zamknięte.

Rośliny pomocne w walce z kurzem

Pomocne w walce z kurzem będą także rośliny. Okazuje się, że kwiaty mogą być nie tylko estetyczną ozdobą, ale także naszym sprzymierzeńcem. Najlepsze będą rośliny, które mają dużo drobnych listków. Będą one stanowić pewnego rodzaju naturalny filtr. Rośliny tego typu to np. bluszcz lub figowiec pnący. Powietrze oczyszczają także fikus lub zielistka.

Inne sposoby na kurz

Czy są jakieś inne sposoby aby zminimalizować pojawianie się kurzu w naszych czterech kątach? W pomieszczeniach, z których korzystamy często i wnosimy tam brud na naszych butach, najlepszym rozwiązaniem będzie łatwo zmywalna podłoga. Dywan nie jest najlepszą opcją ze względu na to, że zatrzymuje się w nim kurz. Owszem, nie widać go, ale zdecydowaniu trudniej pozbyć się zalegającego kurzu z dywanu niż z podłogi, którą wystarczy tylko przetrzeć.

Systematyczność może okazać się w miarę skuteczną bronią, choć co prawda nie pozbędziemy się całego kurzu, jednak na pewno ograniczymy jego ilość w naszym otoczeniu. Nie należy jednak popadać w przesadę. Musimy pamiętać, że ani zalegający od dwóch lat nie jest dobrą opcją, ale odkurzanie podłogi parę razy dziennie także niekoniecznie się sprawdzi.